Zaczynamy od przecięcia agatu
Poszukiwanie agatów to dopiero początek. Daje dużo przyjemności, szczególnie po znalezieniu fajnych, dobrze rokujących okazów. Kiedy już znajdziesz agaty, następnym krokiem będzie ich przecięcie. Żeby ułatwić i skrócić proces szlifowania należy najpierw możliwie jak najstaranniej i równo przeciąć agat. Im gładsza będzie powierzchnia kamienia po przecięciu tym szybciej i łatwiej osiągniemy zadowalającą jakość szlifu. Tniemy zawsze na pile przystosowanej do cięcia skał, w obecności dużej ilości wody. Zapewnia chłodzenie i zmniejsza pylenie podczas cięcia. Jest to bardzo głośny proces więc zawsze podczas cięcia warto zadbać o swoje uszy i stosować akcesoria ochronne – zatyczki do uszu lub specjalne wyciszające słuchawki ochronne. Ważne jest też, to aby wiedzieć co przecinamy, sprawdź czym są agaty.
Szlifowanie wstępne
Do szlifowania agatów używa się zwykle poziomych szlifierek o dość wolnych obrotach ale dużej mocy, pozwalającej na nie zatrzymywanie się dysku podczas mocnego dociskania kamienia do tarczy. Sam dysk jest wykonany ze stali. I sam w sobie nie szlifuje agatów. Dopiero nałożone na niego ścierniwo w postaci pasty z węgliku krzemu sprawia, że powierzchnia agatu robi się coraz gładsza. Węglik krzemu o różnych gradacjach można zakupić w sklepach kamieniarskich. miesza się go z wodą i tworzy gęstą pastę, którą nakłada się na dysk. To jest opcja dla bardzo zaawansowanych, można to nieco uprościć.
Kiedyś każdy amator agatów zaczynał od grubej szklanej tafli (szyby), na którą nakładał pastę z węgliku krzemu i ręcznie wykonywał kołowe ruchy kamieniem, żeby go wyszlifować.
Należy zmieniać pastę na drobniejszą co jakiś czas, uprzednio dokładnie myjąc kamień oraz szkło z poprzedniej pasty.
Dbanie o czystość kamienia podczas szlifowania jest kluczowe żeby osiągnąć dobre efekty. Najmniejsza drobinka piasku i proszku z poprzedniego szlifowania może zepsuć finalny efekt, jeśli nie zostanie w porę zauważona i usunięta.
Na rynku dostępne są równie diamentowe rzepy kamieniarskie, które są bardzo dobrą alternatywą dla węgliku krzemu ale przy założeniu, że mamy odpowiednią maszynę, na którą instalujemy rzepy.
Zwykła wkrętarka nie jest wygodnym rozwiązaniem na dłuższą metę i istnieje spore ryzyko, że ją uszkodzimy. Na rzepy podczas pracy musi być dostarczana woda. Ogromna większość domowych elektronarzędzi nie lubi wody.
Kolejną sprawą jest kwestia obrotów. Najczęściej proste wkrętarki czy wiertarki z odpowiednia nakładką do instalacji rzepów, obracają się o zbyt szybko i przypalają kamień, natomiast przy niskich obrotach mają zbyt małą moc i dociskając kamień zatrzymujemy je.
Polerowanie agatów
Po szlifowaniu należy wypolerować agat.
Najlepiej nadaje się do tego biały tlenek ceru (CeO2), który aplikuje się w małych ilościach na filc lub wykładzinę. W domowych warunkach poleruje się trąc kamieniem o filc pokryty tlenkiem a w bardziej profesjonalnym wydaniu dysk z naklejonym filcem się obraca i przyciska się do niego kamień.
Ja zwykle używam do pierwszego (wstępnego) szlifowania stalowego dysku i węgliku krzemu (320), później diamentowego rzepu (1500) i poler na filcu pokrytym tlenkiem ceru (CeO2). Przy okazji, dowiedz się więcej na temat twardości skał i minerałów. Pomoże Ci to zrozumieć dlaczego używa się akurat takich rodzajów materiałów polerskich.
Na praktycznie wszystkich lokalnych warsztatach geologicznych poszukiwania agatów ostatnim etapem jest właśnie przecinanie, szlifowanie oraz polerowanie znalezisk. W trakcie warsztatów pomagam w identyfikacji znalezisk, podpowiadam gdzie i jak najlepiej szukać agatów oraz przecinam wybrane znaleziska dla uczestników warsztatów. Następnie każdy po krótkim szkoleniu szlifuje i poleruje samodzielnie swoje znaleziska.